Uwaga na awaryjne silniki 2.0 TDI!
Z wielu względów, już od lat Polacy inwestują w auta używane. Jak wiadomo samochód z salonu to wydatek spory, który może nigdy się nam nie zwrócić...
Pokonujemy więc setki kilometrów w poszukiwaniu wymarzonego samochodu, który może czekać tak samo za rogiem, jak i w innym mieście czy nawet kraju. Wielość ofert powoduje, że robimy się wybredni i poszukujemy okazji, które mogą się nam tylko nimi wydawać.
W przekonaniu wielu użytkowników, szczególnie tych starszych dominuje pogląd o bezawaryjności silników 2.0 TDI produkowanych przez koncern VW i Mercedesa. To oznaczenie na tyle samochodu ma nam gwarantować długą żywotność silnika oraz osiągi, czy jednak tak faktycznie jest?
Niegdysiejsze 1.9 TDI a nawet 2.0 TDI nie umywają się do tych, produkowanych po 2003 roku. Pękające głowice Mercedesów przysporzyły o kilkunastotysięczne wydatki niejednego z kierowców. W wielu samochodach po około 60-70 tys. kilometrów wysiadały koła zamachowe, była to główna bolączka posiadaczy aut w wersji z automatyczną skrzynią DSG.
Regułą były też awarie pompowtryskiwaczy, które poddawały się po 100-120 tys. kilometrów. Za chwilę po tym przychodziła pora na zawór recyrkulacji spalin i turbosprężarkę.
Podane przez nas usterki to zapewne tylko część rzeczy, która psuła się w samochodach używanych z silnikiem 2.0 TDI. Z całą pewnością lista ta była o wiele dłuższa, bo samochód z drugiej ręki jak wiadomo nie jest przecież bezawaryjny i z tym należy się liczyć.
Jeśli wiec chcesz cieszyć się swoim nowym-używanym samochodem już od pierwszego dnia oraz być pewnym, że w najbliższym czasie nie czekają Cię dodatkowe wydatki zrób przegląd przed zakupem samochodu.
Zapraszamy do stacji diagnostycznej ecarservice w Warszawie na ulicy 17 stycznia 39. Przejrzymy twój samochód bardzo wnikliwie i zminimalizujemy ryzyko kupienia bubla.
